Ostatnio częściej spacerujemy po "naszej" dzielnicy. Zauważyliśmy, że częstą metodą komunikacji jest tutaj karteczka. Ogłoszenia, prośby, podziękowania, ostrzeżenia zapisane na zwykłym kawałku papieru, można znaleźć w różnych dziwnych miejscach. Te, które najbardziej nas zainteresowały, zdziwiły, rozśmieszyły lub rozczuliły prezentujemy tutaj.
Nie lej chamie w bramie to mój numer 1!
OdpowiedzUsuńhehe też ją lubimy! Faworytem jest również "Która starsza Pani zrobi mi sweter na drutach?" ;)
OdpowiedzUsuń